Po przeczytaniu wpisu o przygotowaniu się do wywiadu behawioralnego, wiesz już co Cię czeka i nie dasz się zaskoczyć 😉 Prawdopodobnie masz już też przygotowane “dowody” w postaci opisów sytuacji z Twojego życia zawodowego, które chcesz przedstawić na rozmowie rekrutacyjnej.
Ogrom pracy już za Tobą. Poświęć jeszcze kilka minut na przeczytanie JAK opowiedzieć o wybranych sytuacjach i na co zwrócić uwagę już w trakcie rozmowy z rekruterem.
Szybkie przypomnienie:
Pytania behawioralne/ sytuacyjne / kompetencyjne sprowadzają się do prośby o opis KONKRETNEJ sytuacji z przeszłości, w której np. wykorzystałeś/wykorzystałaś innowacyjny pomysł, żeby rozwiązać problem albo delegowałeś/delegowałaś trudne zadanie itp… Pytania są oczywiście dostosowane do stanowiska, o które się ubiegasz i potrzebnych na nim kompetencji.
Jak odpowiadać?
W ustrukturyzowaniu wypowiedzi bardzo pomocny jest model STAR:
S (situation) – to “tło” i ogólny zarys sytuacji.
Pokazuje kontekst i wpływa na to, jak zostaną zinterpretowane działania, które opisujesz (co innego jest właściwe na spotkaniu biznesowym, a co innego w mniej formalnej atmosferze).
„Na drugim roku studiów, w ramach przedmiotu X miałem za zadanie przygotować projekt Y… „
“Pracując na stanowisku Managera w firmie X, koordynowałem pracę 4 osobowego zespołu…”
T (task) – czyli zadanie do wykonania / problem do rozwiązania.
W tym miejscu przechodzimy do konkretów. Co takiego się wydarzyło, że musiałeś/musiałaś wykazać się określoną kompetencją?
“Okazało się, że projekt jest niemożliwy do zrealizowania przy użyciu standardowych metod obliczeniowych….”
A (action) – jakie działania podjąłeś? Co zrobiłeś (krok po kroku).
To najważniejszy punkt całej odpowiedzi. Przypomnij sobie dokładnie, co było Ci potrzebne, żeby rozwiązać ten problem? Nie pomijaj działań, które na pierwszy rzut oka mogą Ci się wydawać oczywiste, jak np. zebranie informacji z różnych źródeł.
“W pierwszej kolejności sporządziłem pan działania, zaznaczając zasoby, które będą potrzebne w każdej fazie realizacji projektu… Następnie zorganizowałem zebranie zespołu, na którym…”
R (results) – nie zapomnij dodać jaki był efekt Twoich działań. Staraj się przywołać jak najbardziej mierzalne i obiektywne wskaźniki.
“Po wprowadzeniu zmiany, cały proces rozpatrywania reklamacji skrócił się o 7 dni..”
“Mój projekt został przez prowadzącego oceniony bardzo dobrze, szczególną pochwałę otrzymało rozwiązanie X..”
Proste, prawda? 😉 To zerknij jeszcze na naczęstsze błędy w wypowiedziach kandydatów:
- pomijanie ogólnego zarysu sytuacji i przejście od razu do podjętych działań. Brak kontekstu sytuacyjnego utrudnia odbiór a cała wypowiedź brzmi chaotycznie.
- zbyt długi wstęp – zarys sytuacji przestaje być jedynie zarysem a staje się epopeją. W takiej sytuacji rekruter zazwyczaj Ci przerwie i poprosi o konkrety. A jeśli nie przerwie – tracisz swój cenny czas, zamiast dostarczać kolejnych “dowodów”.
- odpowiadanie w liczbie mnogiej “my zrobiliśmy”. Rekrutera interesuje wyłącznie TWOJA rola w rozwiązaniu problemu
- opowiadanie o kilku sytuacjach jednocześnie “uśrednianie wydarzeń”. Ten błąd popełniają albo kandydaci posiadający spore doświadczenie w temacie – trudno jest im się zdecydować na jedną sytuację, albo osoby, z zerowym doświadczeniem starające się wymyślić coś ogólnego na poczekaniu.
- ogólniki w odpowiedzi. Brak opisu działań krok po kroku. Rekruter chce sprawdzić jak podchodzisz do rozwiązania problemu, jaka postawę przyjmujesz, na jakiej podstawie decydujesz o kolejności wykonanych działań itp. Jednozdaniowa wypowiedź kandydata nie pozwala na zebranie tak wielu informacji
Na koniec – jak już wiesz co i jak chcesz powiedzieć – ĆWICZ! Opowiedz wybrane przykłady koledze z branży oraz osobie zupełnie nieznającej się na Twojej pracy. Będziesz miał/miała pewność, że nie pomijasz informacji ważnych dla zrozumienia całej historii.
… a jeśli mimo wszystko cały czas czujesz się niepewnie – napisz do mnie i spróbuj swoich sił w symulacji rozmowy rekrutacyjnej 🙂