Wprowadzanie celowych zmian w życiu i głęboki rozwój osobisty nigdy nie jest łatwy. Jeśli jednak jesteśmy na to zdecydowani, dobrze znać fazy, przez które będziemy (nawet kilkukrotnie) przechodzić.
Jeden z najbardziej popularnych modeli zmiany (autorstwa prof. Prochaski) wymienia następujące etapy zmiany:
1. Prekontemplacja
Jeszcze nie wiesz, że potrzebujesz zmiany 😉 żyjesz sobie spokojnie mniej lub bardziej z siebie zadowolony/zadowolona.
2. Kontemplacja
Powoli dochodzi do Ciebie, że coś jest nie w porządku, albo mogłoby być lepiej. Po przeczytaniu motywacyjnego cytatu na Instagramie stwierdzasz: “od jutra rzucam palenie!”, po czym godzinę później dochodzisz do wniosku, że nie jest to AŻ tak szkodliwy nałóg żeby się nim przejmować. W codziennym biegu ta faza może przyjąć postać uwierającej drzazgi, od czasu do czasu dającej o sobie znać i spychanej poza granicę świadomości.
Jeśli czujesz się czasem w taki sposób – to znak żeby na chwilę się zatrzymać i zastanowić, o co może chodzić. Jaka potrzeba zmiany w Tobie powstaje? Oszczędzisz sobie stresu i wysiłku związanego ze “spychaniem” niewygodnych tematów “na później”.
3. Przygotowanie
Zaczyna się robić poważnie! W tej fazie robisz research siłowni w pobliżu, a może nawet kupujesz karnet. Rozpisujesz sobie skrupulatny plan nauki języka obcego, łącznie z namalowaniem kolorowych tabelek, w których będziesz zaznaczał swoje postępy. Sprawdzasz ceny biletów do Rzymu i fantazjujesz o rozmowach z mieszkańcami miasta w ich ojczystym języku.
Niektórzy lubią być w tej fazie bardzo długo – inspirują się bez końca czytając artykuły, rozmawiając i snując plany. Inni przechodzą do działania bardzo szybko, nawet zanim zdążą opracować plan. Jeden i drugi styl ma swoje plusy i minusy. Ważne by pamiętać, żeby w fazie przygotowania (oprócz wizji stanu idealnego) zastanowić się, co będzie nam PRZESZKADZAĆ w zmianie. Jeśli chcesz przebiec maraton i postanawiasz biegać codziennie przed pracą, uwzględnij fakt, że NIENAWIDZISZ wcześnie wstawać i może jednak przełóż te treningi na wieczór.
4. Działanie
Budzisz się o poranku i to już nie Ty – to zupełnie nowa osoba 😉 Wdrażasz swoje postanowienia i jesteś całkiem zadowolony z postępów. Do momentu, gdy pojawi się pierwszy nawrót… Bo akurat przyszli znajomi i nie było czasu na trening, albo ten papieros był tak ogromnie kuszący… Spokojnie – nawroty są częścią zmian 🙂 Każde przełamanie się i powrót do trzymania się planu po takiej “wpadce” przybliża Cię do trwałej zmiany stylu życia.
5. Podtrzymanie
Już nie musisz pamiętać, żeby przeczytać kilka stron książki dziennie – weszło Ci to w nawyk. To co było nowe i wymagało wysiłku, teraz jest częścią Twojej codzienności. Nie oznacza to, że już nigdy nie wrócisz do elementów poprzedniego stylu życia, albo że stałeś się odporny na pokusy – wiesz jednak, ze nawet jeśli czasem coś nie pójdzie do końca po Twojej myśli – jesteś sobie w stanie z tym poradzić.
Fazy mogą się ze sobą przeplatać. Czasami już zaczynamy działać, żeby po chwili wrócić do fazy przygotowania – bo coś jednak wymaga poprawy, albo nie byliśmy jeszcze do końca gotowi.
A Ty w jakiej fazie bywasz najczęściej? 🙂